Palenie papierosów rokrocznie zbiera śmiertelne żniwo. Według szacunków WHO tytoń zabija nawet połowę swoich użytkowników. Zabiera nawet 8 milionów ludzi rocznie (z czego ok. 1,2 miliona to zgony wywołane przez tzw. palenie bierne)[1]. Nigdy nie jest za późno na decyzję o zaprzestaniu używania tytoniu. To czasem ciężka droga, ale istnieją na to – niekiedy proste – sposoby. Jak więc przestać palić?

Przyjrzyj się swojej rutynie palenia

Wielu palaczy sięga po papieros w bardzo określonych sytuacjach. Niekiedy wydają się one oczywiste – np. stres. Potrzeba zapalenia może jednak pojawiać się u każdego w sposób indywidualny. Dla niektórych bodźcem równie silnie motywującym do sięgania po papierosa co stres i napięcie są np. silne pozytywne emocje lub nadmiar bodźców. Chwila sam na sam z papierosem brzmi wówczas jak dobry sposób na wyciszenie. Warto poszukać w takich momentach zastępników – zabawek sensorycznych, które zaangażują dłonie, prostych ćwiczeń fizycznych, krótkich samotnych spacerów. Nie musi to być jedna uniwersalna strategia na cały dzień. Można poszukać zastępników na każdą newralgiczną porę czy sytuację – zamiast porannego papierosa na balkonie wypijać pół kubka ciepłej wody z cytryną, po obfitym posiłku można zagrać w ulubioną grę na telefonie, po stresującym wydarzeniu – wziąć kąpiel z solami, przy odczuciu nadmiaru bodźców – zrobić krótką medytację na macie itd. Pomoże to też wypracować nową grupę nawyków.

Pomyśl o korzyściach z rzucania

W wielu miejscach możemy natknąć się choćby na proste plakaty informacyjne, które podają pozytywne skutki zaprzestania palenia. Tak więc przykładowo już po 2 tygodniach od ostatniego papierosa zaczyna spadać ryzyko zawału serca. To absolutnie fantastyczna wiadomość! Nie wszystkim jednak perspektywa dwóch tygodni pomoże, kiedy palić chce się już! Można wtedy szukać alternatywnych korzyści – jeśli nie kupię sobie paczki papierosów, to zaoszczędzone w ten sposób pieniądze wydam na miłą aromatyczną świeczkę, pomaluję sobie pięknie paznokcie, które nie będę już żółtawe i nieprzyjemnie pachnące, nie będę musiał(a) wychodzi na balkon, kiedy tam tak strasznie dzisiaj pada… i wiele, wiele innych. Chociaż – jak wiadomo – to właśnie ta perspektywa zdrowotna jest tu największą stawką w grze, to warto czasem pomóc sobie drobnym oszukiwaniem głowy.

Endorfiny na pomoc

Ruch – choć czasem brzmi on jak prosta odpowiedź na wiele bolączek, to może on naprawdę wspomóc nas, kiedy nie wiemy, jak skutecznie rzucić palenie. Ciało katowane papierosami nie zawsze jest od razu gotowe na każdy typ aktywności fizycznej. Przed jej podjęciem dobrze jest skonsultować swój wybór z lekarzem. Generalnym zaleceniem jest umiarkowana, regularna aktywność fizyczna. Wykazano, że po porcji (odpowiednio dobranej) aktywności ruchowej spada ochota na zapalenie papierosa. To także dobra opcja dla osób, które obawiają się, że rzucanie palenia musi nieodwołalnie wiązać się z przybieraniem na wadze.

Jak skutecznie rzucić palenie – sam(a) zdecyduj!

Nie ma jednej metody, jak przestać palić. Niektórym pomaga restrykcyjne odcięcie się od papierosów i ich motorem napędowym jest właśnie satysfakcja z wytrwania w tym postanowieniu. Chętniej zliczają dni wolne od nałogu i z każdym czują się lepiej. Jeszcze inni odniosą najlepsze efekty, kiedy zaczną rzucać palenie stopniowo, wykonując każdego dnia jeden mały kroczek w stronę zdrowia.

[1] Dane na podstawie: https://www.who.int/news-room/fact-sheets/detail/tobacco [data dostępu: 07.06.2023].