Weekend majowy, wypadający w tym roku wyjątkowo korzystnie w środku tygodnia, już tuż-tuż! Ale uwaga! Nawet najlepiej zaplanowany i obiecująco się zapowiadający urlop może nie przynieść nam upragnionej regeneracji, jeśli nie wiemy, jak dobrze odpoczywać. A zatem – jak odpocząć w majówkę 2024?

Asertywność i ochrona własnych granic

Może często zdarza Ci się, że jedziesz na długo oczekiwany, a do tego wyraźnie zapowiadany w pracy, w rodzinie czy wśród znajomych urlop, a na końcu okazuje się, że nikt nie szanuje Twojego odpoczynku i już podczas wolnego czasu otrzymujesz: a to „drobne” prośby od koleżanki z pracy, a to zaproszenie od mamy/kuzynki na działkę, a to telefon od spragnionej pogaduch koleżanki… I jak w takich warunkach można odpocząć? Otóż, nie można. Trzeba sobie zdać sprawę, że czasem „rozsyłanie wieści” w świat, że jesteśmy wtedy i wtedy na urlopie nie wystarcza. Musimy nauczyć się w bardziej stanowczy sposób informować o swoich potrzebach i zamiarach: jadę na urlop, nie będę wtedy dla Was dostępna/ chętnie przyjadę do Ciebie na działkę w innym terminie, teraz potrzebuję odpocząć na swój sposób/ czy mogłybyśmy się umówić na kawę po moim powrocie? Niestawianie granic i brak troski o zabezpieczenie swoich potrzeb nie tylko poskutkuje brakiem pełnej, wartościowej regeneracji podczas majówki, lecz także – zrodzi złość i frustrację, które są naturalną reakcją emocjonalną na naruszenie naszej przestrzeni. Pamiętajmy: nie ma niczego złego w dbaniu o swój dobrostan i możemy to robić w sposób bezpieczny i dla nas, i dla naszego otoczenia.

Bezpieczna przestrzeń

Dla wielu osób osiągnięcie pełnego odpoczynku podczas urlopu wiąże się z koniecznością zmiany miejsca. I jest to generalnie dobra i polecana strategia, choć – oczywiście – można też dobrze odpocząć we własnym domu. W wykreowaniu bezpiecznej przestrzeni chodzi jednak o coś więcej – o odnalezienie dla siebie najlepszych okoliczności do regeneracji i o bycie „tu i teraz”, w bliskim kontakcie z tym otoczeniem. Jak to zrealizować w praktyce? Skupmy się tutaj na kilku punktach:

  1. Zadbajmy, by nasza przestrzeń do odpoczynku była wolna od stresujących nas bodźców: np. przedmiotów związanych lub kojarzących nam się z pracą lub złymi wspomnieniami, nielubianych kolorów, kształtów, drażniących nas dźwięków.
  2. Nie wybiegajmy myślami nadmiernie wstecz i w przód, nie denerwujmy się, co moglibyśmy zrobić lepiej albo co czeka nas w pracy po powrocie z urlopu. Skupmy się na tym, gdzie jesteśmy teraz: poobserwujmy doznania w swoim ciele, weźmy parę głębokich oddechów i skupmy się na otoczeniu, starajmy się przyglądać leżącym w pobliżu przedmiotom, wyłapywać odcienie światła rozpraszającego się w pokoju czy ruch liści na wietrze. Jeśli sprawia Ci to kłopot, możesz wesprzeć się ćwiczeniami polegającymi na relaksacji oddechem lub wizualizacji. Polecamy zwłaszcza metodę zwaną progresywną relaksacją mięśni Jacobsona lub wizualizację bezpieczne miejsce (gotowe nagrania z instruktażem są do znalezienia w internecie). Możesz też wesprzeć się prostszym ćwiczeniem: policz wszystkie czerwone przedmioty w otoczeniu/ wszystkie okrągłe drobiazgi/ wymień tytuły książek, które widzisz itp.
  3. Wybierzmy taki typ przestrzeni, który pomoże nam odciąć się od tego, co nas najbardziej męczy na co dzień. Przykładowo, jeśli nasza praca opiera się na kontaktach z innymi ludźmi, dobrze jest wybrać się w opustoszałe miejsce. Jeśli mamy siedzącą – i najczęściej samotną – pracę przed komputerem, dobrze jest wybrać się w gwarne miejsce, gdzie można uprawiać sporty.

Czas offline

Ciągłe gapienie się w ekran i wystawianie się na niebieskie światło, bombardowanie się coraz to nowymi bodźcami, powiadomieniami z mediów społecznościowych czy aplikacji, niepokojącymi wieściami ze świata polityki – to wszystko nie służy odprężeniu. Bezwzględnie powinniśmy ograniczyć nie tylko nasz czas online, ale w ogóle korzystanie z wszelkich urządzeń elektronicznych. Wyłączmy pocztę służbową, odinstalujmy na czas wyjazdu co bardziej absorbujące nas aplikacje, przerzućmy się na analogowe metody spędzania czasu – picie wody monitorujmy nie w aplikacji a na kartce papieru, zamiast filmu wybierzmy książkę lub gazetę. Najlepiej też nie płać w tym czasie telefonem, a nawet – zrezygnuj w trakcie urlopu z wszelkich zakupów. Jeśli to możliwe, zrób odpowiednie zapasy przed urlopem. Staraj się zwłaszcza unikać sprawiania sobie przyjemności kupowaniem ciuchów, biżuterii czy gadżetów. W ten sposób napędzasz błędne koło dopaminowych skoków, nie pozwalając swojemu umysłowi się wyciszyć i zwolnić obrotów. Jak ciekawie odpoczywać w trybie offline? Możliwości jest całe mnóstwo! Gry planszowe i karciane (doskonała nauka cierpliwości, kiedy inni gracze długo zbierają się do swoich ruchów!), lektura książek, komiksów i czasopism, malowanie, szydełkowanie, robienie kolaży, porządkowanie starych zdjęć, ćwiczenie jogi, spacery, zbieranie i suszenie ziół, nauka języka obcego i wiele, wiele innych.

Zdrowy tryb życia podczas urlopu

Wielu z nas wolny czas – i jak najbardziej słusznie! – kojarzy ze spowolnieniem i rozluźnieniem codziennych rygorów. Należy jednak mieć na uwadze, że pewne zdrowe nawyki – jeśli potraktujemy je jako wyraz troski o siebie, a nie zło konieczne – są kluczowe dla regeneracji fizycznej. Zarywanie nocy na filmy i wino ma swój urok, ale skutkuje niewyspaniem, porannym odwodnieniem i opuchnięciem twarzy. Żywienie się tylko czipsami może i jest zawadiackie przez jeden dzień, ale na dłuższą metę doprowadzi do niedożywienia, poczucia zmęczenia, przejedzenia i zatrzymania wody w organizmie. Pozornie będziemy odpoczywać (od gotowania, odpowiedzialności, rutyny), ale w gruncie rzeczy nie odpoczniemy, zaserwujemy organizmowi tylko kolejną rzecz do „naprawiania”. Może w trakcie urlopu warto właśnie wykonać ruch odwrotny – skupić się na zaniedbywanej w codziennym pośpiechu trosce o siebie, spać odpowiednią ilość godzin, bodaj przybliżyć się do ustanowienia stałych pór wstawania i kładzenia się spać. Urlop to także dobra okazja na testowanie nowych, zdrowych i pełnowartościowych przepisów, spędzanie czasu z bliskimi podczas wspólnego, klimatycznego i wesołego gotowania.

Majówka 2024 – jak wybrać najlepsze miejsce na odpoczynek dla siebie

Najogólniejsza rada – najważniejsze jest nie gdzie, ale jak odpoczywasz i w jaki sposób korzystasz z przestrzeni wybranej na urlop. Możesz efektywnie odpocząć w domu i możesz wrócić zmęczona z dwutygodniowego pobytu na Karaibach. Pamiętaj, wybierz miejsce na odpoczynek maksymalnie zgodne z Twoimi potrzebami i rzeczywistymi pragnieniami. Urlopowa destynacja wcale nie musi być wciągana na listę Twoich osiągnięć czy życiowych celów. Może zrezygnuj z wrzucania na media społecznościowe zdjęć z urlopu? Nie musisz udawać świeżej, witalnej i zadowolonej z odpoczynku. Nie musisz też starannie układać wakacyjnej garderoby, która zamaskuje na zdjęciach Twoje „niedoskonałości”. Pamiętaj, odpoczynek jest dla Ciebie i nawet w podartym podkoszulku może być udany.