O witaminie D przypominamy sobie zwykle jesienią, czyli wtedy, kiedy zaczyna nam jej brakować. W okresie ograniczonego dostępu do słońca zaleca się jej suplementację, aby uniknąć niedoborów. Ale w czym właściwie przyjmowanie witaminy D3 może pomóc? I czy to prawda, że witamina d pomaga w odchudzaniu?

Po co suplementować witaminę D?

Zdecydowana większość witaminy D w ludzkim organizmie jest syntetyzowana w skórze pod wpływem słońca. Właśnie dlatego tę witaminę nazywa się zwykle witaminą słońca. Ten proces jest jednak uzależniony od pory roku i panujących warunków atmosferycznych. W Polsce najlepiej syntetyzujemy witaminę D od maja do września, pod warunkiem, że chmury nie przesłaniają słońca. Niestety w pozostałych miesiącach roku synteza witaminy D jest nieefektywna, co oznacza, że większość z nas jest wtedy narażona na niedobory. A lista tego, na co pomaga witamina D, jest długa, dlatego jej braki mogą okazać się groźne dla zdrowia.

Problem jest o tyle poważny, że przeciętna dieta nie zawiera jej optymalnej dawki, ponieważ w produktach spożywczych jest jej po prostu niewiele. Największe stężenie witaminy D możemy znaleźć w tłustych rybach, takich jak śledź, makrela albo łosoś, a także w olejach rybnych, jajach, wątróbce i mięsie drobiowym. Szacuje się jednak, że stawiając wyłącznie na pozyskiwanie witaminy D z pożywienia, jesteśmy w stanie pokryć jedynie 20% dziennego zapotrzebowania.

Właśnie z tych powodów profilaktyczna suplementacja witaminą D jest zalecana w okresie jesienno-zimowym czyli od połowy września do końca marca, a nawet kwietnia.

W czym pomaga witamina D?

Witamina D powszechnie kojarzy się przede wszystkim ze zdrowymi i mocnymi kośćmi, dlatego dostarczenie jej odpowiedniej dawki jest tak ważne w przypadku dzieci w okresie intensywnego wzrostu, a także u osób starszych, które częściej ulegają złamaniom i urazom układu kostnego. Dzieje się tak, ponieważ witamina D reguluje gospodarkę wapniowo-fosforanową, a także proces mineralizacji tkanki kostnej. Mówiąc prosto, jest niezbędna, aby wapń i fosfor wchłaniały się prawidłowo, a te z kolei są konieczne dla utrzymania mocnych kości i zębów.

Ale to nie wszystko, na co pomaga witamina D3. Okazuje się, że suplementacja witaminy D może obniżać nieprawidłowe ciśnienie, a w dłuższej perspektywie czasowej zmniejsza ryzyko wystąpienia cukrzycy.

Co szczególnie ważne w okresie jesienno-zimowym, witamina D wpływa pozytywnie na układ odpornościowy, dlatego przyjmowanie jej profilaktycznie w okresie zwiększonego ryzyka infekcji wspiera odporność i może skrócić oraz złagodzić przebieg ewentualnej choroby. Ostatnią rzeczą z listy, na co pomaga witamina D, jest przemiana materii. Stąd jej rosnąca popularność w kontekście odchudzania.

Czy witamina D pomaga w odchudzaniu?

Na to pytanie nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Badania potwierdzają korelację pomiędzy niedoborami witaminy D a kłopotami z wagą, ale nie wiadomo, czy to niski poziom witaminy D przyczynia się do otyłości, czy też otyłość powoduje braki witaminy D.

Chodzi o to, że witamina D jest magazynowana w tkance tłuszczowej. Osoby, które mają jej więcej, potrzebują więc także większej jej dawki.

Ale jest też druga strona medalu, sugerująca, że długą listę tego, na co pomaga witamina D można wzbogacić o odchudzanie. Wiadomo, że witamina D stymuluje wydzielanie insuliny, a więc pomaga utrzymać prawidłowe stężenie glukozy we krwi. Wiadomo także, że pozytywnie wpływa na samopoczucie, co często ma proste przełożenie na umiejętność utrzymania zdrowej, prawidłowo zbilansowanej diety, zwłaszcza w dietach odchudzających.

Nawet jeśli sposób, w jaki witamina D pomaga w odchudzania nie jest bezpośredni, warto pamiętać o tym, że osoby z nadwagą są mocniej narażone na jej niedobory.