Nie od dziś wiadomo, że to, co jemy bezpośrednio odbija się na wyglądzie naszej skóry. Latem, kiedy pojawia się słońce, warto zwrócić szczególną uwagę na składniki fotouczulające, które mogą powodować powstawanie przebarwień słonecznych. Plamy od słońca na cerze nie tylko kiepsko wyglądają, lecz także świadczą o niezdrowej ekspozycji na promieniowanie ultrafioletowe.

Czym jest reakcja fototoksyczna?

Reakcja fototoksyczna zachodzi pod wpływem ekspozycji na substancje fotouczulające w połączeniu z ekspozycją na promieniowanie, w tym promieniowanie słoneczne. W wyniku takiej kombinacji dochodzi do uszkodzenia struktur komórkowych. W praktyce objawia się to stanem zapalnym skóry pod postacią rumienia, grudkowej lub grudkowo-pęcherzykowej wysypki, a także nadmiernego złuszczania się skóry i wreszcie nieestetycznych przebarwień posłonecznych.

Niestety, stany zapalne najczęściej pojawiają się w okolicach twarzy, która jest szczególnie wrażliwa, a do tego rzadko osłonięta przed promieniami słonecznymi.

Latem uważaj na cytrusy

Cytrusy są znane z reagowania z niektórymi lekami, ale warto także wiedzieć, że zawarte w nich substancje fototoksyczne silnie reagują z promieniowaniem słonecznym.

Na liście kłopotliwych owoców znajdują się: cytryna, limonka, pomarańcza, grejpfrut i pomelo. Niekoniecznie chodzi przy tym o ich spożycie, częściej problem pojawia się przy kontakcie soku owocowego ze skórą. Zapalenie skóry i przebarwienia posłoneczne pojawiają się w miejscach, które dotknęły soku – np. podczas obierania owocu albo picia lemoniady. Często zdarzają w związku z tym przebarwienia na dłoniach i pomiędzy palcami, a także w okolicy twarzy i dekoltu, jeśli dojdzie do wylania soku na ten obszar.

Szczególną ostrożność warto zachować także przy wyborze kosmetyków do letniej pielęgnacji.

Kontrowersyjnym składnikiem jest zwłaszcza witamina C, która w kosmetykach stosowana jest w celu rozjaśniania przebarwień. W wyższych stężeniach i w połączeniu ze słońcem może podrażniać – chodzi jednak o naprawdę wysoko stężone formy, takie jak retinol albo substancje takie jak kwasy AHA. Dodatkowym czynnikiem, który sprzyja tego typu podrażnieniom jest brak stosowania filtrów SPF, które powinny być obowiązkowym elementem letniej pielęgnacji cery, także ze względu na ryzyko przebarwień.

Witamina C przyjmowana doustnie nie powoduje reakcji fototoksycznej. Suplementację witaminą C poleca się także w kontekście poprawy jakości skóry, zwłaszcza po agresywnych zabiegach kosmetologicznych i dermatologicznych. Witamina C ma bowiem zdolność pobudzania produkcji włókien kolagenowych, dzięki czemu podbija efekt zabiegów laserowych lub liftingujących.

Zioła fotouczulające

Szczególną uwagę w okresie letnim należy zwrócić na to, co zaparzamy w filiżance. To ważne zwłaszcza dla miłośników naparów ziołowych. Wiele z popularnych ziół stosowanych w ziołowych herbatkach wykazuje właściwości fotouczulające, a ich przyjmowanie w okresie letnim może powodować plamy od słońca na skórze twarzy i ciała.

Do najpopularniejszych ziół o właściwościach fotouczulających należą:

  • rumianek,
  • nagietek,
  • dziurawiec,
  • arnika,
  • krwawnik,
  • wrotycz,
  • skrzyp polny,
  • pokrzywa,
  • nawłoć.

Latem, ale także w innych okolicznościach zwiększonej ekspozycji na promieniowanie, np. przed zabiegami laserowymi, także depilacją laserową albo podczas ferii w ciepłym kraju, lepiej zrobić sobie przerwę od ich stosowania.

Jak dbać o skórę bez przebarwień?

W sezonie letnim, kiedy słońce przygrzewa i trudno się przed nim uchronić, obowiązkowe jest stosowanie kremów z filtrem SPF. Taki krem powinien znaleźć się nie tylko na naszej twarzy, lecz także na innych powierzchniach nieosłoniętej ubraniem skóry, takich jak nogi, ramiona czy dekolt. Dodatkowym działaniem ochronnym jest reaplikacja kremu z filtrem, nawet co kilka godzin – zwłaszcza, kiedy jesteśmy aktywni, uprawiamy sport, dużo się ruszamy lub kąpiemy.

Jeśli natomiast chodzi o profilaktykę przebarwień, warto pomyśleć o niej całościowo. Od strony diety postaraj się włączyć do menu większą dawkę substancji o działaniu antyoksydacyjnym, takich jak witamina C, A oraz E. W sezonie letnim dobrym pomysłem jest sięgnięcie po elektrolity w postaci gotowych elektrolitów musujących np. takich z dodatkiem witaminy C. Uzupełnianie elektrolitów, które latem tracimy w zwiększonej ilości wraz z potem jest korzystne dla funkcji całego organizmu, także dla stanu cery, która przy letniej aurze jest mocniej narażona na odwodnienie.