Nawet jeśli rano czujemy się względnie wypoczęci i ochoczy do pracy, to bardzo często w ciągu dnia przytrafiają nam się spadki energii. Jednym ze środków zaradczych są tutaj tzw. power naps (zwane m.in. drzemkami mocy). Taka drzemka musi jednak odpowiednio przebiegać, w innym wypadku – zamiast spodziewanego zastrzyku sił doświadczymy… kolejnego obniżenia witalności. Wyjaśniamy krótko, o co chodzi.

Power nap – co to jest?

„Power nap” służy na określenie rodzaju drzemki, która odbywa się w ciągu dnia i jej głównym celem jest dostarczenie nam energii w chwilach zastojów i przypływów zmęczenia. Jej istota tkwi właśnie w niedługim czasie trwania – śpiący powinien się obudzić przed wejściem w fazę snu głębokiego. W przeciwnym razie wyrwany z głębokiego snu organizm będzie jeszcze bardziej rozbity i pozbawiony energii. Stąd power nap nie powinien trwać dłużej niż pół godziny, przy czym za najbardziej optymalne widełki czasowe uznaje się tutaj 15–20 minut. Najlepszą porą na ucięcie sobie takiej rewitalizującej drzemki będą okolice sjesty, a więc pora około 13 lub 14 godziny. Taka drzemka, co istotne, powinna stanowić uzupełnienie nocnego wypoczynku, nie zaś jego zastępstwo. Co ważne, zbyt późne udanie się na power nap może skutkować problemami z zaśnięciem wieczorem. Tego rodzaju popołudniowego wypoczynku nie poleca się także osobom, które mają tendencję do zbyt długiego spania.

Co ciekawe, określeniem „power nap” po raz pierwszy posłużył się James B. Mass w latach 90. ubiegłego wieku, a do ukucia nowego terminu zmotywowało go pragnienie, by doprowadzić do instytucjonalizacji krótkich drzemek w miejscach pracy [1].

Jakie warunki będą dobre do drzemki?

Pamiętaj o zapewnieniu sobie odpowiednich warunków do drzemki, spanie z głową na biurku nie jest najlepszym pomysłem i może skończyć się np. bólem karku. Dobrze położyć się na kanapie (nawet lepiej niż na łóżku, które kojarzy się z nocnym wypoczynkiem), fotelu czy worku/pufie. Możemy przyciemnić pomieszczenie lub użyć opaski. Sprawdzą się także stopery do uszu, bezwzględnie jednak powinniśmy wyciszyć telefon. Jeśli macie ochotę, możecie zaopatrzyć się w opaski, poduszki czy kołdry obciążeniowe. No i najważniejsze! Budzik, bo spanie dłużej niż 30 minut może przynieść efekt odwrotny od zamierzonego.

Power nap – możliwe korzyści

Jeśli odpowiedzialnie przeprowadzimy naszą popołudniową drzemkę, jesteśmy w stanie zyskać kilka korzyści dla zdrowia. Mowa tu m.in. o:

  • odczucie wypoczynku i regeneracji,
  • zniwelowanie uczucia senności i znużenia,
  • większy poziom energii,
  • poprawa funkcji poznawczych oraz fizycznych,
  • wzrost produktywności oraz kreatywności,
  • poprawa nastroju.

Źródła:

[1] Peter T. George, The psycho-sensory wake drive—a power source for power naps and other common sleep-wake phenomena: a hypothesis, “Sleep Breath” 2018, nr 22 (1), dostępny online: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5835054/ [data dostępu: 21.09.23].