Sezon na katar w pełni! Od siąkania i smarkania nie da się uciec, jeśli dopadnie nas ta dolegliwość. Niestety, tony zużytych chusteczek to nie wszystko, co nam po nim pozostanie. Katar powoduje także nieprzyjemne skutki uboczne w postaci podrażnionej, wysuszonej i niezbyt estetycznie wyglądającej skóry wokół nosa. Jak szybko załagodzić tę dolegliwość?

Odwodniona skóra wokół nosa

Długotrwały nieżyt nosa powoduje trudności z oddychaniem, skutkuje wysuszaniem gardła i dolegliwościami bólowymi. Wiąże się też z odwodnieniem całego organizmu – kiedy nieustannie smarkamy, tracimy więcej wody. To zauważalne zwłaszcza, jeśli katarowi towarzyszy nawet bardzo nieznaczny stan podgorączkowy. Dlatego w czasie przeziębienia zaleca się przyjmowanie dużych ilości płynów.

Utrata wody odbija się także na wyglądzie skóry, zwłaszcza skóry wokół nosa, która dodatkowo bez przerwy drażniona jest papierem lub chusteczkami. Podczas kataru dochodzi do jej wysuszenia i łuszczenia albo bolesnego pękania. Co możesz zrobić, by złagodzić dyskomfort i zadbać o wygląd skóry?

Przeczekaj

Mówi się, że leczenie kataru trwa ok. 7 dni. Doprowadzanie skóry do stanu sprzed kataru może zająć nawet kolejny tydzień… Niestety katar trzeba przeczekać. Po kilku dniach objawy takie jak opuchnięcie i zaczerwienienie skóry na nosie i wokół niego ustąpią samoistnie.

Zapobiegaj

Jeśli czujesz, że dopada Cię przeziębienie lub alergia i zaczynasz sporadycznie wydmuchiwać nos – nie czekaj aż skóra wokół niego stanie się ogniście czerwona. Sięgnij po regenerujący krem jeszcze zanim skóra zacznie się łuszczyć, a nos szczypać.

Natłuszczaj

Kiedy skóra wokół nosa staje się nie tylko wysuszona, ale też popękana, złuszczona i rozogniona – sięgnij po krem natłuszczający. Może to być naturalny specyfik, jak np. masło shea albo zwykła maść z witaminą A i E z apteki. Witamina A korzystnie wpływa na regenerację skóry, przyspieszając odnawianie naskórka, dlatego warto użyć kosmetyku o nią wzbogaconego.

Nawilżaj

Także od środka! W tym wypadku nie wystarczy nawilżanie przesuszonej już skóry. Utrzymanie optymalnego nawilżenia skóry zapobiegnie powstawaniu nowych czerwonych i przesuszonych plam w okolicy nosa. Sezon grypowy zwykle idzie w parze z intensywnym ogrzewaniem pomieszczeń, w których przebywamy. W konsekwencji jesteśmy bardziej narażeni na działanie zbyt suchego powietrza.

Nawilżona skóra to efekt kilku czynników. Po pierwsze pamiętaj, aby każdego dnia wypijać ok. 2 litrów niesłodzonej wody, nawet, kiedy za oknem robi się zimno. Podczas przeziębienia, a zwłaszcza przy gorączce, warto uzupełniać też elektrolity, stosując napoje elektrolitowe. Kawa i gorąca herbata nie nawadniają równie dobrze, co czysta woda bez dodatków lub elektrolity! Jeśli masz taką możliwość, możesz zastosować nawilżacz powietrza. W tej roli dobrze sprawdzi się też np. mokry ręcznik powieszony na kaloryferze  - schnąc, odda wodę w powietrze, które wdychasz i które otula Twoją skórę. Odpowiednie nawilżenie śluzówki nosa jest również ważne dla szybkiego pokonania kataru!

Odstaw kosmetyki

Na czas przeziębienia lepiej zrezygnuj z kolorowych i perfumowanych kosmetyków. Mogą one dodatkowo drażnić i tak już narażoną na regularne tarcie skórę wokół nosa. Nie nakładaj też na twarz preparatów z olejkami eterycznymi lub kamforą – to środki, które świetnie łagodzą nieżyt nosa, ale negatywnie wpływają na kondycję skóry. Jeśli chcesz je zastosować, możesz wkroplić je na chusteczkę i przykładać ją do nosa albo pokropić delikatnie sweter, w którym chodzisz – mentolowy, udrażniający nozdrza aromat pozostanie wtedy wyczuwalny, bez negatywnych efektów dla skóry.