Znasz ten scenariusz? Nie reagujesz na pierwszy budzik, zmuszasz się do wyjścia z łóżka i w trybie autopilota trafiasz po omacku do pracy. Dopiero po trzeciej kawie zaczynasz kojarzyć, co dzieje się wokół Ciebie. Jak temu zaradzić? Mamy dla Ciebie propozycję – podejmij nasze wyzwanie i przez tydzień zaczynaj dzień od porcji aktywności fizycznej.

Poranna gimnastyka – dla kogo?

Dla każdego! Jeśli poranek spędzasz na walce z opadającymi powiekami, narzekaniu na ból mięśni i strzykanie w stawach, poranna gimnastyka jest dla Ciebie. Jeśli w ciągu dnia trudno Ci wygospodarować czas na ćwiczenia, a po powrocie z pracy zmęczenie każe Ci niezwłocznie wrócić do łóżka; jeśli się nie wysypiasz i zrzucasz to na karb niewygodnego łóżka albo złej pozycji – koniecznie spróbuj.

Zacznij w łóżku

Rano masz prawo czuć się ciężko, a Twoje ciało może odmawiać współpracy. Nie zniechęcaj się jednak, tylko daj sobie chwilę na rozruch. Pierwsze ćwiczenia rozciągające możesz wykonać, nie wychodząc z łóżka. Spróbuj i poczuj, jak masz ochotę na więcej!

  1. Usiądź wygodnie w siadzie skrzyżnym. Rozłóż ręce szeroko, odchylając je lekko za tułów i podeprzyj się na otwartych dłoniach. Następnie wypnij klatkę piersiową w przód. Uważaj, aby Twoje ramiona pozostały przy tym nisko, nie unoś ich. Wytrzymaj kilka sekund, a następnie wykonaj w tej samej pozycji tzw. koci grzbiet.
  2. Rozluźnij ręce. Usiądź na piętach i delikatnie odsuń od siebie kolana – tak, aby Twój tułów zmieścił się między nogami. Pochyl tułów i ułóż go na udach, wyciągnij ręce daleko przed siebie. Głowę oprzyj na kołdrze – może stykać się z podłożem czołem lub policzkiem.

… i kontynuuj

  1. Pora na wyjście z ciepłej pościeli. Twoje ciało jest już wstępnie rozgrzane i z pewnością czujesz pierwszą dawkę energii. Stań w lekkim rozkroku i unieś ręce na boki. Zrób kilka głębokich wdechów i wydechów, skręć tułów na prawo i lewo.
    Nasza rada: możesz podejść do okna, aby zażyć nieco naturalnego światła. Pierwsze promienie słońca dodatkowo rozbudzą Twój umysł i zmotywują ciało do działania.
  2. Stań na palcach stóp, kierując czubki dłoni ku górze. Mocno wyciągnij całe ciało, a następnie wróć do stania na całych stopach. Powtórz tę czynność kilka razy.
  3. Powróć do pozycji neutralnej, pozostań w lekkim rozkroku. Spleć ręce przed sobą tak, aby Twoja prawa dłoń dotykała lewego łokcia, a lewa dłoń – prawego łokcia. Teraz wykonaj luźny zwis, dążąc do tego, aby Twoja głowa znalazła się jak najbliżej podłogi. W tej pozycji możesz się chwilę pobujać – w przód, w tył oraz na boki.

Dobrego dnia!

Pamiętaj, żeby wszystkie ruchy wykonywać powoli i dokładnie. Na czas ćwiczeń możesz zamknąć delikatnie oczy – dzięki temu łatwiej będzie Ci się rozluźnić i skupić tylko na pracy własnego ciała. Nie wybiegaj myślami w przód, na stres i obowiązki będzie jeszcze czas. Maksymalnie się wycisz i wykorzystaj ten czas na dodatkową regenerację – czasami potrzebujemy jej nawet po długim śnie.

Rozciągnięte, rozgrzane mięśnie będą lepiej pracowały w ciągu dnia. Podczas wysiłku uwolnisz też endorfiny, czyli hormony szczęścia, dzięki czemu poprawisz swoje samopoczucie i wprawisz się w dobry humor. Pobudzisz też krążenie i metabolizm.

Dlaczego warto?

W dłuższej perspektywie nawyk porannego rozciągania poskutkuje uelastycznieniem i wzmocnieniem mięśni, a także usprawnieniem przepływu krwi. Dzięki temu łatwiej będzie Ci zachować sprawność fizyczną na długie lata.

Poranna gimnastyka może także okazać się zbawienna dla Twojego zdrowia psychicznego – to dodatkowa chwila relaksu przed każdym kolejnym zabieganym dniem, która może pomóc Ci uporać się ze stresem i napięciem, gromadzącym się w Twoim ciele.