Czy kiedykolwiek zastanawialiście się nad tym, dlaczego właśnie w okresie jesienno-zimowym dopada nas przeziębienie i grypa? Kiedy spada temperatura, częściej skarżymy się na obniżenie nastroju, dolegliwości związane z infekcjami dróg oddechowych i ogólne osłabienie organizmu. Pojawia się kaszel, kichanie, katar, bóle głowy, a często również podwyższona temperatura ciała. Dlaczego tak się dzieje?

4 pory odporności

Okazuje się, że funkcjonowanie Twojego układu odpornościowego zmienia się wraz z pogodą za oknem. I tak, latem organizm lepiej broni się przed stanami zapalnymi, a od jesieni do wiosny jest na nie bardziej podatny.
Jako przyczynę takiego stanu rzeczy naukowcy wskazują brak słońca. Jesienią i zimą dochodzi do nas mniej promieni słonecznych, co sprawia, że Twój organizm produkuje dużo mniejszą ilość witaminy D. Witamina D pewnie kojarzy Ci się przede wszystkim ze zdrowymi, mocnymi kośćmi – i słusznie! Ale to nie jej jedyna funkcja. Ma ona także wpływ na sprawne działanie układu immunologicznego, więc kiedy pojawiają się jej niedobory, jednocześnie wzrasta ryzyko zachorowań.

Czynniki atmosferyczne

Kiedy temperatura spada, łatwiej o wyziębienie organizmu. Przemoczeni i zmarznięci jesteśmy z kolei bardziej podatni na szkodliwe działanie drobnoustrojów, a nasze ciało ma za mało siły, żeby skutecznie się bronić.

Ciepła szukamy ponadto w ogrzewanych pomieszczeniach. Często zdarza się, że szczelnie zamykamy okna i znacząco ograniczamy częstotliwość wietrzenia budynku, w którym przebywamy. Skutek jest taki, że powietrze, którym oddychamy staje się zbyt suche. Dochodzi do wysuszenia śluzówki dróg oddechowych, które w efekcie nie są w stanie na bieżąco się oczyszczać.

Styl życia

Nadejście jesieni oznacza również koniec sezonu urlopowego. Dzieci rozpoczynają nowy rok szkolny, dorośli wracają zwykle do ustalonego rytmu pracy, a także do codziennego odrabiania lekcji ze swoimi podopiecznymi. Obowiązki zawodowe i szkolne przysparzają nam stresów i wymagają dużych nakładów energetycznych, dlatego nietrudno o przemęczenie i ogólne osłabienie organizmu. Kiedy stajemy się przytłoczeni codziennymi obowiązkami i poświęcamy pracy czas, który w wakacje pożytkowaliśmy na aktywność fizyczną, kondycja naszego ciała spada i jesteśmy bardziej podatni na infekcje.

Okres jesienno-zimowy nie jest też tak obfity w sezonowe warzywa i owoce, jak wiosna i lato. Kiedy aura jest sprzyjająca, zwykle chętniej sięgamy po świeże pokarmy i rzadziej jemy fast-foody oraz wysoko przetworzone produkty. Rezygnacja z warzyw i owoców skutkuje spadkiem stężenia w Twoim ciele witamin i minerałów, odpowiedzialnych m.in. za jego funkcje obronne. Jesienią i zimą pojawiają się także złe nawyki związane z nawadnianiem organizmu – nie mu już upałów, w związku z czym zapominamy o piciu wody. Wszystko to prowadzi do zaburzenia naturalnej równowagi organizmu i jego osłabienia.

Nasza rada: w okresie przejściowym warto pomyśleć o wsparciu w postaci dodatkowej dawki witamin i minerałów. Zadbaj o dobrze zbilansowaną dietę i sięgnij po sprawdzone suplementy. Pamiętaj też, aby każdego dnia znaleźć kilka chwil na relaks – regeneracja organizmu po długim dniu jest niezbędna dla zachowania zdrowia i dobrego humoru!