Choć problem obgryzania paznokci dotyczy głównie dzieci i młodzieży, to nierzadko zmagają się z nim także dorośli. Onychofagia, bo tak fachowo nazywa się nałogowe obgryzanie paznokci, jest poważnym problemem natury nie tylko estetycznej, lecz przede wszystkim – zdrowotnej. Może prowadzić m.in. do uszkodzeń i infekcji w obrębie płytki paznokcia czy zmian w uzębieniu i układzie żucia. Obgryzanie paznokci, zwłaszcza to o charakterze przewlekłym, powinno stać się przedmiotem interwencji lekarskiej. Tutaj mówimy jedynie o domowych remediach, które w żadnym wypadku nie powinny zastępować profesjonalnego leczenia, lecz jedynie stanowić dodatkowe wsparcie.

Obgryzam paznokcie – ale właściwie dlaczego?

Obgryzanie paznokci jest stosunkowo częstym zjawiskiem u dzieci, przyjmuje się, że stanowi zastępstwo za nawyk ssania kciuka (ten dziecko porzuca około 3 roku życia). Na późniejszych etapach rozwoju obgryzanie paznokci zwykle ustaje, a jego miejsce zajmują inne nawyki: np. obgryzanie przedmiotów takich jak ołówki czy długopisy, zakręcenia włosów na palec i in. Co jednak, jeśli obgryzanie paznokci utrzymuje się także w dorosłości? Wtedy mamy już raczej do czynienia ze strategią (nie zawsze stosowaną świadomie) radzenia sobie z trudnymi emocjami. Onychofagia może dotykać zwłaszcza osoby zmagające się z niskim poczuciem własnej wartości, odczuwające niepokój czy zawstydzenie w sytuacjach społecznych, podatne na stres, a także – cechujące się nadpobudliwością (np. osoby, u których stwierdzono ADHD).

Sposoby na obgryzanie paznokci – od czego zacząć?

Najlepszym sposobem na walkę z obgryzaniem paznokci jest próba dokładnego przyjrzenia się sytuacjom, w którym zdarza nam się ulegać temu nawykowi. Często robimy to nieświadomie, stąd samoobserwacja może nie być łatwym zadaniem. Warto zatem poprosić kogoś bliskiego, kto w delikatny i akceptowalny przez nas sposób zwróci nam uwagę, że właśnie obgryzamy sobie paznokcie. W takich momentach należy się zastanowić, jakie emocje nam właśnie towarzyszą, gdzie się znajdujemy, w jakiej jesteśmy pozycji, w czym nam pomaga obgryzanie paznokci itp. Jeśli zidentyfikujemy takie „newralgiczne” sytuacje, będziemy mogli z wyprzedzeniem zaplanować inną strategię radzenia sobie z nimi, co pomoże przynajmniej ograniczyć nawyk obgryzania paznokci.

Co na obgryzanie paznokci – domowe sposoby

Samoobserwację warto wspomóc prostymi domowymi sposobami. Oto kilka przykładów:

  • Posmaruj paznokcie i opuszki palców oliwą z oliwek, jakimś ulubionym naturalnym olejkiem zapachowym lub aloesem (zwłaszcza ten ostatni jest tutaj szczególnie polecany – nie tylko doskonale nawilża zniszczone paznokcie i skórki, lecz także – jest gorzki w smaku!)
  • Jeśli jesteś zmarzluchem albo właśnie panują niskie temperatury, to możesz – także w domu – zakładać rękawiczki, dobrze, aby były wykonane z naturalnego włókna (np. z cienkiej wełny lub z delikatnej bawełny), przed nałożeniem rękawiczek możesz posmarować dłonie grubą warstwą kremu (Twoje dłonie będą Ci wdzięczne, zwłaszcza zimą!)
  • Pozwól sobie na manicure! Piękny, zadbany wygląd dłoni może stanowić doskonałą i co ważne pozytywną motywację do kontrolowania odruchu obgryzania paznokci; należy jedynie zachować umiar w stosowaniu tego typu zabiegów, mogą one osłabić płytkę paznokcia.
  • Zajmij czymś ręce! Jeśli wiesz, że obgryzasz paznokcie podczas oglądania serialu albo podczas pracy, kiedy musisz coś przemyśleć, dobrze jest przygotować od razu konkretne zajecie dla rąk – kreatywnemu myśleniu będą np. sprzyjać wszelkie robótki ręczne, druty czy szydełko, przed telewizorem możesz podjadać zdrowe przekąski (np. marchewki czy orzechy) czy korzystać z różnych gadżetów – takich jak np. antystresowe gniotki czy kostka Rubika.