Świąteczny nastrój tworzą także zapachy. Aromaty ciast, korzennych przypraw, mandarynek i pomarańczy, zapach żywej choinki… Lubimy, kiedy unoszą się w naszym domu. Wprawiają nas w dobry nastrój, rozluźniają mięśnie i pomagają pozbyć się trosk. Co zrobić, aby zostały z nami na dłużej?

1. Odświeżacze powietrza ze sklepu

Najłatwiejszym sposobem jest zakup gotowego odświeżacza powietrza, zapachowej świeczki lub olejka eterycznego do kominka. Nie zawsze jest to jednak skuteczna metoda – zdarza się, że zamiast naturalnej woni fundujemy sobie chemiczne aromaty, które tylko nas irytują. Warto sięgnąć po dobrej jakości olejki eteryczne, które często dostępne są nie tylko w drogeriach, lecz także w aptekach.

Nasza rada: stwórz w swoim domu zapach zimowego lasu, używając kilku kropel olejku sosnowego i jodłowego. Możesz dodać także olejku jałowcowego. Taka mieszanka ma ważną dodatkową zaletę – korzystnie wpłynie na nastrój, a także na drogi oddechowe domowników.

2. Pachnące dekoracje

Pomarańcze to owoce, które jednoznacznie kojarzą nam się z okresem świątecznym. Jak wyzyskać ich walory i sprawić, by cieszyły nas intensywniejszym zapachem? Stwórz naturalne zimowe dekoracje. Wybierz kilka dużych pomarańczy i wbij w nie goździki. Możesz zrobić to symetrycznie lub stworzyć z przyprawy ciekawe wzory – daj się ponieść fantazji! Takie owoce możesz położyć na świątecznym stole, przy stroiku albo na parapecie.

Pomarańcze możesz także pokroić w plastry i zasuszyć (także nabite goździkami). Dekoracyjne plasterki świetnie wyglądają powieszone na choince!

3. Żywa choinka

Świąteczna choinka to z pewnością kluczowa ozdoba świąteczna w każdym domu. Zimą lubimy ozdabiać nią wnętrza – zaopatrujemy się w duże drzewko do przystrojenia, przygotowujemy stroiki z mniejszych gałązek. Warto przynieść do domu przynajmniej kilka gałęzi żywego drzewa. Sztuczna choinka co prawda zawsze wygląda pięknie, ale nie zapewni nam niepowtarzalnego, leśnego zapachu. Zastanawiasz się, jakie drzewko wybrać?

Najwytrwalsza jest sosna – stoi długo, nie tracąc igieł, dobrze znosi zmianę temperatury i cieszy oko najdłużej. Jednak jeśli chodzi o walory zapachowe, najlepiej sprawdza się świerk. Nieco szybciej zacznie „łysieć”, ale wprowadzi do naszego domu namiastkę prawdziwego leśnego aromatu. Pamiętaj, że żywe drzewo nie lubi zbyt wysokich temperatur, dlatego warto postawić je np. przy oknie, gdzie temperatura jest nieco niższa niż w innych częściach mieszkania.

4. Aromatyczny napar

Aromat zimowych przypraw możemy także uwolnić, gotując je. Świeżo przygotowany napar wypełni dom przyjemnym aromatem równie skutecznie, co przed momentem upieczone ciasto. Nie musimy więc czekać ze świątecznymi wypiekami do ostatniej chwili. Użyj przekrojonych na pół pomarańczy, cynamonu (najlepiej w laskach), wanilii i rozmarynu. Wszystko wrzuć do garnka, zalej wodą i podgrzewaj na małym ogniu. Tak przygotowany domowy odświeżacz powietrza umili każde rodzinne spotkanie. Jest szybki i prosty w wykonaniu, a przy tym w stu procentach naturalny!