Układ odpornościowy dziecka jest wrażliwszy niż dorosłego, a pełną zdolność immunologiczną uzyskuje dopiero około 12. roku życia. Co możemy zrobić, żeby wspierać proces kształtowania układu odpornościowego u dziecka? Jak wzmocnić odporność malucha i zmniejszyć częstotliwość przeziębień? Bierzemy pod lupę popularne sposoby i podpowiadamy!

Statystycznie dzieci, które chodzą do przedszkola lub szkoły i mają na co dzień kontakt z grupą rówieśniczą łapią infekcje około 6-8 razy w ciągu roku (chodzi o takie infekcje, którym towarzyszy gorączka). Jeśli dziecko choruje częściej, warto podjąć działania diagnostyczne i skonsultować stan zdrowia malucha z lekarzem – może to byś sygnał, że potrzebuje interwencji medycznej.

Prawidłowa dieta i nawodnienie

To podstawa profilaktyki wielu chorób – ważna zarówno u dorosłych, jak i u dzieci. Dzieci są jednak pod tym względem bardziej wymagające, ponieważ to my, dorośli, musimy dopiero nauczyć maluchy zdrowych nawyków i zachęcać do podejmowania zdrowych wyborów w przyszłości.

Dieta dziecka powinna być przede wszystkim zróżnicowana i bogata w witaminy oraz minerały. W posiłkach powinny przeważać warzywa, owoce, chude mięso, nabiał, ryby, pieczywo pełnoziarniste, ryż oraz kasza. Ważnym czynnikiem jest także regularność – warto nauczyć dziecka jedzenia w regularnych odstępach czasowych, o mniej więcej stałych porach.

Bardzo korzystnym nawykiem jest też regularne picie wody, nie tylko latem. Woda powinna być podstawowym źródłem płynów w diecie każdego – małego i dużego – człowieka. Odpowiednie nawodnienie organizmu wspiera prawidłowe funkcje całego ciała, przyczynia się też do zachowania odpowiedniej wilgotności błon śluzowych. Kiedy schną, łatwiej przywierają do nich bakterie, grzyby i wirusy.

Świeże powietrze

„Wyjdź trochę na dwór!” – znacie to zdanie ze swojego dzieciństwa? Mówi się, że godzina to minimalny czas, jaki dziecko powinno spędzić każdego dnia poza domem. Może to być spacer, plac zabaw albo wycieczka rowerowa. Nie chodzi jednak o „świeże powietrze”, a raczej o to, aby organizm dziecka uczył się reagować na zmiany temperatury i pogody i dostosowywać się do nich.

Mycie rąk i zębów

To bez wątpienia jeden z najzdrowszych nawyków, jakie możemy wykształcić w dziecku. Ręce należy myć szczególnie przed każdym posiłkiem, po wizycie w toalecie. To powinna być także pierwsza czynność wykonana w domu po powrocie ze spaceru. Tym prostym sposobem zmniejszamy ryzyko infekcji tzw. chorób brudnych rąk.

Drugim ważnym nawykiem dotyczącym higieny jest dokładne mycie zębów, minimum dwa razy dziennie.

Hartowanie

Czy dzieci powinno się hartować? Tak! Ale pamiętaj, że hartowanie nie musi oznaczać zimnych prysznicy i ubierania się zbyt lekko do pogody. Przeziębienia pojawiają się, kiedy nieprzyzwyczajony do zimna organizm dziecka nie broni się przed drobnoustrojami chorobotwórczymi, ponieważ skupia się na obronie przed zimnem. Celem hartowania nie jest wystawianie dziecka na gwałtowne zmiany temperatury, ale pokazywanie małego organizmowi różnych warunków, powoli i stopniowo, aby mogło się do nich dostosowywać. Zawsze należy to robić stopniowo i z umiarem:

  • Nie przegrzewaj! To błąd, który popełnia wielu zatroskanych rodziców. Ubieraj dziecko na cebulkę i kontroluj jego ciepłotę ciała – jeśli poci się w okolicy karku, oznacza to, że możecie pozbyć się jednej warstwy. Pamiętaj, że dzieci ruszają się więcej niż dorośli, więc może im być cieplej niż nam.
  • Wietrz dom – zawsze, nawet w zimie. Oczywiście, dziecko nie powinno stać w otwartym oknie tylko w piżamie albo z mokrą głową, ale przepływ świeżego powietrza to podstawa o każdej porze roku.
  • Utrzymuj zdrową temperaturę w domu – powinna oscylować w okolicach 20°C (nawet mniej, zwłaszcza w nocy, kiedy śpimy).
  • Wychodźcie na spacery niezależnie od pogody. W zimny dzień obowiązkowa będzie czapka, a w deszczowy parasol, ale pozwól dziecku przyzwyczajać się do zmiennych warunków atmosferycznych.
  • Lepiej zrezygnuj z hartowania w okresach, kiedy dziecko jest osłabione – w trakcie przeziębienia lub infekcji oraz niedługo po niej. Zasady są takie, jak u dorosłych.

Witaminy na odporność

Zwłaszcza w okresie jesienno-zimowym, kiedy jesteśmy bardziej podatni na przeziębienie i infekcję, dietę dziecka warto wzbogacić o preparaty, które wspomogą jego układ immunologiczny. Co podawać?

  • Witamina C – najpopularniejsza witamina „na odporność”. Jest naturalnym antyoksydantem, co oznacza, że zwalcza rolne rodniki, a przy tym ma pozytywny wpływ na odporność wrodzoną i nabytą.
  • Witamina D – bierze udział w aktywacji odpowiedzi immunologicznej,
  • Cynk – bierze udział w rozwoju, wzroście i aktywacji komórek odpornościowych
  • Witaminy z grupy B – również wpływają na pracę układu immunologicznego, biorą udział w rozwoju komórek,
  • Probiotyki – czyli „dobre bakterie” pomagają wykształcić prawidłową florę bakteryjną, która niszczy patogeny, które znajdą się w organizmie. Stosowanie probiotyków jest niezbędnym elementem antybiotykoterapii,
  • Syropy z wyciągiem z czarnego bzu, lipy i sokiem z malin – pozytywnie wpływają na układ odpornościowy oraz funkcjonowanie górnych dróg oddechowych, które bardzo często są celem jesiennych i zimowych infekcji.

Sen, regularny tryb życia

Dla prawidłowego funkcjonowania i rozwoju dziecko powinno przesypiać min. 8 godzin dziennie. Aby sen był dobrej jakości, pomieszczenie, w którym dziecko się kładzie powinno być dobrze przewietrzone, a optymalna temperatura powietrze to 17-18°C.

Codzienna zdrowa rutyna, na którą składa się pobudka o określonej godzinie oraz zbilansowane posiłki jedzone w regularnym rytmie, także powtarzalny cykl codziennych zajęć (nie muszą być monotonne!) pomagają uniknąć stresu, który może obniżać odporność dziecka.